TRAMPKARZE IDĄ JAK BURZA

4 maja, 2016 | by Bogusław Zawadzki
TRAMPKARZE IDĄ JAK BURZA
PIŁKA NOŻNA
0

Gdyby zapytać trampkarzy Mamr Giżycko, ile trwa mecz piłki nożnej, z pewnością odpowiedź brzmiałaby: „do ostatniego gwizdka”. W minioną  sobotę giżycczanie przypomnieli o tym liderowi klasy okręgowej MKS Ełk, wygrywając z nim po golu w doliczonym czasie gry.

To było arcyważne spotkanie dla podopiecznych trenera Szymona Jabłońskiego, którzy mecz w Ełku musieli wygrać (a przynajmniej zremisować), by nie stracić dystansu do niepokonanych w lidze rywali. Odpowiednio zmotywowani do gry giżycczanie wyszli na prowadzenie w 33. minucie, kiedy to po zagraniu kapitana drużyny Dawida Dowgiałły futbolówkę w siatce gospodarzy umieścił Dominik Jarosz. Wynik 1:0 dla Mamr utrzymał się do przerwy. W drugiej odsłonie podrażniony lider rzucił się do odrabiania strat i, faktycznie, szybko je odrobił, ale ostatnie słowo – dosłownie – należało do trampkarzy znad Niegocina. Po upływie regulaminowego czasu gry piłka w polu karnym MKS trafiła do Michała Rożenki, a ten posłał ją tam, gdzie powinien i pierwsza w tym sezonie porażka ełczan stała się faktem.

tramp 2

– Twierdza Ełk zdobyta – mówi z dumą trener Szymon Jabłoński. – Wierzyłem w chłopców, choć widziałem, że są zestresowani. Mogliśmy wcześniej strzelić zwycięską bramkę, ale nie wykorzystaliśmy kilku dogodnych sytuacji. Jestem zadowolony zwłaszcza z postawy obrońców, który nie dali się rozwinąć bardzo skutecznym napastnikom z Ełku.

tramp

To było trzecie z rzędu wiosenne zwycięstwo Mamr, które nadal zajmują trzecią pozycję w tabeli, ale mają już tylko 1 punkt straty do Znicza Biała Piska i 4 „oczka” do MKS. Rywale rozegrali jednak o jeden mecz więcej niż nasi piłkarze. W najbliższą niedzielę giżyccy trampkarze staną przed szansą przedłużenia zwycięskiej serii. Ich rywalem będzie bowiem dziewiąta w stawce Łyna Sępopol. Jesienią na wyjeździe gospodarze ulegli naszym piłkarzom aż 1:11. Początek niedzielnego meczu o godz. 11.00. Wstęp wolny.

bz

Comments are closed.