SPRYTNY „KWIATEK”, NOWY LIDER

LIGA HALOWA

0

Pięć meczów, pięć wygranych – ten imponujący bilans Oleńki już się w 2015 roku nie zmieni. Piotr Pawlik i jego „ferajna” to od minionej soboty nowi liderzy giżyckiej „halówki”. Na jak długo? Być może tylko do najbliższej niedzieli.

Ubiegłoroczni wicemistrzowie zakończyli rok dwoma pewnymi sobotnimi zwycięstwami. Oprócz wygranej ze Startem Doba 3:1 zaliczyli efektowny triumf awansem nad Agroliderem 9:3. Ze „Staśkami” Oleńka miała grać dopiero przed świętami, jednakże mecz ten przyśpieszono o osiem dni ze względu na wyjazd popularnych „Dywaników” na prestiżowy turniej do Rzeszowa (18-20 grudnia). Agroliderowi owo przyśpieszenie na zdrowie nie wyszło, ale Oleńka i grający w niej najlepszy strzelec ligi Rafał Darda (11 goli) z pewnością powodów do narzekań nie mieli. Podobnie zresztą jak team Żaglowni Panaś, który komplet punktów w tym sezonie zainkasował po raz czwarty z rzędu. Tym razem strzeleckim popisom Mariusza Rutkowskiego i jego starszych kolegów „z najbliższego bliska” przyglądali się futboliści Grafa, a gdy rozbrzmiała końcowa syrena, na tablicy wyników widniały cyfry rodem z tytułu popularnego niegdyś polskiego serialu – 0:7. Paradoksalnie mimo bezdyskusyjnej wygranej Żaglownia Panaś straciła fotel lidera, który zajmowała przed meczem. Wspomnianej na wstępie Oleńce ustępuje jednak tylko dlatego, że rozegrała o jeden mecz mniej. W niedzielę (20 grudnia), kiedy to zostanie rozegrana 5. kolejka „halówki”, obecny wicelider może wskoczyć „oczko” wyżej. Musi jednak wygrać z 15.BZ, co generalnie jest łatwe, ale… tylko w mowie i piśmie. Na parkiecie będzie ostro i emocjonująco, bo jak ma być w starciu drugiej i trzeciej drużyny tabeli? Mundurowi z giżyckiej Brygady (w okrojonym składzie) w sobotę wygrali po raz trzeci, choć wygrana z (równie mocno okrojoną) Iskrą Kamionki zrodziła się w wielkich bólach. Golem meczu i kolejki obwołano trafienie najmniejszego, ale najlepszego na boisku Krzysztofa Kwiatkowskiego (na zdjęciu w zielonej koszulce w środku), który tuż po rozpoczęciu gry ze środka boiska (po bramce straconej przez Iskrę) sprytnym precyzyjnym lobem zaskoczył nie tylko rywali i kolegów z zespołu, ale także zgromadzonych w hali kibiców. To było jednocześnie światełko alarmowe dla 15.BZ. Trzeba jasno powiedzieć, że jeśli tak beztroscy i rozkojarzeni jak w tej i wielu innych sytuacjach „Wojskowi” przystąpią do meczu z Żaglownią, zmiana lidera przed świętami jest bardziej niż pewna.

WYNIKI 4. KOLEJKI – I LIGA

Graf – Żaglownia Panaś 0:7, Agrolider – Centerpasz 4:3, Oleńka – Start Doba 3:1, Junior MOSiR I – Junior MOSiR II 2:5, Athletic Team – Piekarnia Kruklanki 2:5. Awansem: Oleńka – Agrolider 9:3.

TABELA I LIGI

 Po niedzielnych meczach drugiej ligi samodzielne przodownictwo w tabeli objęli Zieloni, którzy w meczu „na szczycie” wypunktowali Hotel Santa Monica. Nowym wiceliderem został Jankes Grądzkie, a na ostatni stopień „pudła” wskoczył drugi garnitur Brygady. Sytuacja w tabeli jest obecnie arcyciekawa, albowiem aż pięć drużyn (miejsca 2-6) zgromadziło dotychczas po 9 punktów (tylko o 3 mniej od lidera). W niedzielę zapowiadany marsz w górę klasyfikacji rozpoczął Drink Team, który dzięki nieznacznej wygranej z Juniorem MOSiR II odbił się od dna i z ostatniej, 12. pozycji wylądował na razie na 8. miejscu.

WYNIKI 4. KOLEJKI – II LIGA

Gawlik Arena – Crystals Team 4:3, Kapucha Firma – 15.BZ 2:3, Drink Team – Junior MOSiR II 5:4, Bufu – Junior MOSiR I 2:0, Hotel Santa Monica – Zieloni 2:3, Jankes Grądzkie – Kolonia Gawlik 6:1

TABELA – II LIGA

bz