GRANICA PĘKNIE W SOBOTĘ?

PIŁKA NOŻNA

0

Powoli zaczynamy się przyzwyczajać do świetnych wieści z boisk ligi okręgowej trampkarzy. Grający w niej podopieczni trenera Szymona Jabłońskiego „połykają” kolejnych rywali, w każdym meczu aplikując po kilka bramek. W wyjazdowym sobotnim starciu z MKS Orzysz młodzi futboliści Mamr Giżycko dali sobie strzelić jednego gola, ale „w odwecie” bramkarz gospodarzy aż ośmiokrotnie wyciągał piłkę z siatki.

Wygrana w Orzyszu była już piątą z rzędu tej wiosny.  Na listę strzelców wpisali się: Dominik Jarosz (2), Michał Pawlukiewicz (2), Michał Rożenko (2), Dawid Dowgiałło i Bartosz Kulik.

– Założeniem na mecz były między innymi strzały zza pola karnego – mówi trener Szymon Jabłoński. –  Zważywszy na padający deszcz każdy strzał w bramkę robi się niebezpieczny i tak właśnie padło najwięcej goli. Chłopcy znowu pokazali, że to nasi przeciwnicy powinni się nas bać, a my na boisko wchodzimy pewnie i z podniesioną głową.

Respekt z pewnością czuje już najbliższy rywal Mamr – Granica Kętrzyn, zajmująca 10., praktycznie ostatnie (po wycofaniu się AP Węgorzewo) miejsce w tabeli ze stratą 24 punktów do wicelidera znad Niegocina. Jesienią w Kętrzynie Mamry wygrały 8:2. W najbliższą sobotę (21 maja) liczymy na kolejną kanonadę piłkarzy trenera Jabłońskiego. Najskuteczniejszy zespół ligi w starciu z outsiderem z pewnością będzie chciał przekroczyć magiczną liczbę 100 strzelonych goli. No cóż, brakuje już tylko pięciu trafień…

bz