Aż sześćdziesiąt trzy gole obejrzeli kibice podczas inauguracyjnej kolejki Amatorskiej Ligi Halowej Piłki Nożnej. Ciekawie było zwłaszcza w pierwszej lidze, w której – co pokazał sobotni prolog – naprawdę nie ma słabych drużyn.
Sezon 2016/17 rozpoczęli drugoligowcy. Pierwszym liderem została Alternatywa Wilanów, która niespodziewanie wysoko – bo aż 7:2 – ograła doświadczoną Piekarnię Kruklanki. Na pozycji lidera klasyfikacji snajperów zasiadł zaś Bartłomiej Zacharewicz. Piłkarz Old Boys Ryn czterokrotnie umieścił piłkę w siatce, walnie przyczyniając się do zwycięstwa swej drużyny (5:2) nad rezerwami 15.BZ.
WYNIKI 1. KOLEJKI DRUGIEJ LIGI
CRYSTALS TEAM – WYDMINY 3:5
AMATORS POZEZDRZE – START DOBA 1:3
PIEKARNIA KRUKLANKI – ALTERNATYWA WILANÓW 2:7
15.BZ II – OLD BOYS RYN 2:5
ZIELONI – KOLONIA GAWLIK 3:2
WYNIKI 1. KOLEJKI PIERWSZEJ LIGI
AGROLIDER – JUNIOR MAMRY 1:6
Miłe złego początki. Tak z perspektywy Agrolidera wyglądało starcie inaugurujące zmagania pierwszoligowców. Popularne „Staśki” rozpoczęły z wysokiego „c” – po golu Mateusza Łaszczuka gracze w błękitnych koszulkach poszli za ciosem i byli bliscy podwyższenia wyniku, ale na ich drodze stanęła poprzeczka i słupek bramki Juniora. A że w futbolu (i w futsalu) niewykorzystane sytuacje lubią się mścić, zemściły się sześciokrotnie. Młody, ale ograny w „poważnym” futbolu team Marka Grochowskiego może w tym roku mocno namieszać.
ŻAGLOWNIA PANAŚ – 15.BZ I 2:6
Mecz bez historii. Skazywana na pożarcie Żaglownia ostatecznie została „pożarta” przez jednego z głównych kandydatów do mistrzostwa, choć do pewnego momentu spisywała się bardzo dzielnie. Przed kolejnymi meczami musi jednak pomyśleć o poważnych wzmocnieniach. Wygrana Brygady pewna, choć naszpikowaną czwartoligowcami z Mamr i nie tylko) drużynę z pewnością stać na więcej niż strzelenie „tylko” pół tuzina goli naprędce skleconemu rywalowi.
OLEŃKA – GRAF 7:1
W przedmeczowym protokole – zdecydowana przewaga Grafa, na parkiecie – hegemonia Oleńki. Falstart mistrza sprzed roku, który okazalej od rywala prezentował się jedynie na rozgrzewce, na którą wyszedł w jedenastoosobowym składzie. Przewaga liczebna przeciwnika nie zrobiła jednak żadnego wrażenia na Oleńce, która grając bez zmian niczym walec przejechała się po ubiegłorocznych championach, potwierdzając, że nie liczy się ilość, lecz jakość. Tej jakości Grafowi tym razem zabrakło. Bohaterem meczu autor czterech trafień Piotr Pawlik – pierwszy lider punktacji pierwszoligowych snajperów.
BLAUGRANA – CENTERPASZ 4:3
Już byli w ogródku, już witali się z trzema punktami. Ostatecznie je zdobyli, ale styl, w jakim to uczynili, pozostawia wiele do życzenia. Mowa o piłkarzach Blaugrany, którzy nie zachwycili w swoim halowym debiucie. Ambitny zespół Centerpaszu napędził faworytowi sporego stracha, wyciągając wyniki z 1:4 na 3:4 i kto wie, jak zakończyłoby się to starcie, gdyby potrwało o jakieś 3 minuty dłużej. Atutem „Barcy” z pewnością ograne nazwiska, problemem – brak zgrania z czterema nowymi piłkarzami. Maciej Kudyk (w meczu z Centerpaszem dyrygujący drużyną z ławki) ma o czym myśleć w perspektywie kolejnych spotkań.
DRUGA KOLEJKA W OBU LIGACH ODBĘDZIE SIĘ 27 LISTOPADA.