Sensacja w pierwszej kolejce rundy rewanżowej ligi „orlikowej”! Niezwyciężeni przed wakacjami piłkarze Żaglowni Panaś zaliczyli megawpadkę, przegrywając aż 1:5 z zawsze groźnymi Amatorsami Pozezdrze. Żaglownia utrzymała fotel lidera, ale po trzypunktowej przewadze nad Blaugrana pozostały jej już tylko wspomnienia…
Pierwsza powakacyjna, a ogólnie ósma kolejka ligi piłkarskich szóstek rozpoczęła się starciem drużyn zamykających tabelę. W pierwszej rundzie Graf zremisował z Drink Teamem 3:3, teraz w pojedynku outsiderów znów padło sześć goli, ale tym razem ze zwycięstwa 4:2 cieszył się nieco wyżej notowany Graf.
W zwycięskim zespole pierwsze skrzypce grał były piłkarz… „Drinkersów” Paweł Jedut (na zdjęciu z lewej), który trzykrotnie pognębił kolegów z dawnej drużyny, a wygraną Grafa przypieczętował doświadczony Arkadiusz Gwiazdowski, który w tym sezonie trafił po raz pierwszy. Siódmy raz w tym sezonie wygrał ubiegłoroczny mistrz Blaugrana, który po raz wtóry w tym sezonie i po raz wtóry bez straty gola ograł młody Romper Team. Giżycka „Barca” jest jeszcze daleka od swojej szczytowej formy, ale jej najlepsi snajperzy zawsze znajdują się w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze. W poniedziałek jednego gola zdobył Maciej Kudyk, dwa dołożył Piotr Pawlik (na zdjęciu przy piłce) czyli ci sami gracze, którzy siedmiobramkowym łupem podzielili się także w pierwszym meczu z „Rompersami”.
Aż dziewięć goli padło w trzecim poniedziałkowym spotkaniu. Nierówno przed wakacjami grający Agrolider rozegrał z Hotelem Santa Monica kapitalną pierwszą połowę, w 12. minucie prowadził już 5:0 (dwa gole zdobył Michał Suchorowiec – na zdjęciu w błękitnej koszulce) i wydawało się, że goście z Mikołajek wrócą do domu z dwucyfrowym bagażem.
Hotel zdołał się jednak podnieść po nokautujących ciosach, jeszcze przed przerwą zdobył kontaktowego gola, w drugiej połowie dorzucił trzy kolejne, ale na wyrównanie zabrakło już czasu. Warto przypomnieć, iż podczas majowej potyczki tych ekip goli również było sporo, a mecz zakończył się rezultatem 4:4. I wreszcie ostatni akcent 8. kolejki – szlagier, czyli konfrontacja broniącej tytułu (i dziś liderującej) Żaglowni Panaś z trzecimi przed rokiem (i obecnie) pozezdrzańskimi Amatorsami. I ogromna sensacja, o której wspominaliśmy na wstępie – wysoka porażka faworyta 1:5, która przy wygranej Blaugrany sprawia, że gra o tron rozpoczyna się od początku. A hit sezonu – mecz Żaglowni z „Barcą” – już w najbliższy czwartek (30 sierpnia). Na boisku zobaczymy nie tylko lidera i wicelidera tabeli, ale także dwóch najlepszych strzelców tegorocznych rozgrywek. Zarówno Przemysław Łapiński (Żaglownia), jak i Piotr Pawlik (Blaugrana) mają po 18 goli na koncie. Czy Blaugranie uda się zrewanżować rywalom za kompromitującą przegraną 1:6 w pierwszej części sezonu i wrócić na pozycję lidera straconą w 2. kolejce? Początek czwartkowego starcia na szczycie o godz. 18.00.
GRAF – DRINK TEAM 4:2
Bramki dla Grafa: Paweł Jedut – 3 i Arkadiusz Gwiazdowski; dla Drink Teamu: Daniel Łydziński i Karol Zagórski.
BLAUGRANA – ROMPER TEAM 3:0
Bramki: Piotr Pawlik – 2 i Maciej Kudyk.
AGROLIDER – HOTEL SANTA MONICA 5:4
Bramki dla Agrolidera: Michał Suchorowiec – 2, Fabian Tuziemski i Marcin Motyka; dla Hotelu Santa Monica: Jakub Jarguz – 2 i Maciej Jarguz – 2.
ŻAGLOWNIA PANAŚ – AMATORS POZEZDRZE 1:5
Bramka dla Żaglowni: Kamil Czurak; dla Amators Pozezdrze: Miłosz Karbowski – 2, Mateusz Markiewicz, Mariusz Baniewski i Kamil Pietruczuk.
[table id=102 /]
1. Piotr Pawlik (Blaugrana), Przemysław Łapiński (Żaglownia Panaś) – po 18
2. Kuba Ambroziak (Romper Team) – 11
3. Maciej Kudyk (Blaugrana) – 9
4. Mateusz Gałązka (Agrolider), Łukasz Denes (Amators) – po 8