Iskra Kamionki zatrzymała zwycięski marsz Oleńki. W szlagierowym meczu 6. kolejki giżyckiej „halówki” kibice nie doczekali się goli, ale na poziom widowiska nikt nie mógł narzekać. Oleńka utrzymała prowadzenie w tabeli, jej przewaga nad Żaglownią Panaś i 15. BZ stopniała jednak do zaledwie jednego „oczka”.
Gdyby hitowe starcie sobotniej kolejki rozpatrywać wyłącznie przez pryzmat stworzonych sytuacji, należałoby ogłosić remis ze wskazaniem na Oleńkę. Lider kilkakrotnie „obił” słupki i poprzeczki bramki rywala, strzeżonej przez Łukasza Żylewicza, który występem w tym spotkaniu absolutnie zasłużył na najwyższe noty. Iskra skupiła się na uważnej grze w defensywie, przy każdej nadarzającej się okazji groźnie kontrując i gdyby nieco precyzyjniej był ustawiony celownik najlepszego strzelca czwartej drużyny tabeli Krzysztofa Kwiatkowskiego, zespół Tadeusza Laskowskiego mógłby mieć jeszcze większy powód do świętowania niż „tylko” remis z największym faworytem ligi. Ostatecznie tablica wyników nie zmieniła swego wyglądu po 30 minutach gry, z czego najbardziej – oprócz piłkarzy z Kamionek – ucieszyli się gracze Żaglowni Panaś i 15. BZ, czyli współwiceliderzy tabeli. Obie ekipy pewnie wygrały swoje mecze (odpowiednio ze Startem Doba i Juniorem MOSiR I), niwelując do minimum stratę do popularnych „Dywaników”. W klasyfikacji najlepszych strzelców na czele niezmiennie Rafał Darda z Oleńki, ale już nie sam. W sobotę dołączył do niego Mariusz Rutkowski z Żaglowni Panaś – mamy więc dwóch liderów z 11 golami na koncie. Trzeci jest wspominany Krzysztof Kwiatkowski z Iskry, który dotychczas 9-krotnie pokonał bramkarzy rywali. Jego dorobek z całą pewnością nie powiększy się podczas najbliższego weekendu, albowiem „Kwiatek” nabawił się urazu kostki w meczu z Oleńką (po ostrym wejściu Mateusza Butyłowa) i jego występ w sobotnim arcytrudnym starciu z Żaglownią jest wykluczony. To nie jedyne osłabienie „Iskierki”, która do pojedynku z „Panasiami” przystąpi również bez filara defensywy Michała Sadłosa. W tej sytuacji wskazanie faworyta wydaje się rzeczą banalnie prostą, ale… póki piłka w grze, nie dzielmy skóry na niedźwiedziu.
WYNIKI 6. KOLEJKI – PIERWSZA LIGA
Athletic Team – Graf 1:9, Agrolider – Piekarnia Kruklanki 3:3, Start Doba – Żaglownia Panaś 3:7, Centerpasz – Junior MOSiR II 1:0, 15.BZ – Junior MOSiR I 12:3, Oleńka – Iskra Kamionki 0:0
TABELA – PIERWSZA LIGA
1. Oleńka | 16 | 32:10 |
2. Żaglownia Panaś | 15 | 32:6 |
3. 15.BZ | 15 | 30:15 |
4. Iskra Kamionki | 10 | 24:16 |
5. Centerpasz | 9 | 23:13 |
6. Graf | 9 | 18:19 |
7. Piekarnia Kruklanki | 8 | 17:18 |
8. Agrolider | 7 | 11:17 |
9. Start Doba | 6 | 13:24 |
10. Athletic Team | 6 | 15:37 |
11. Junior MOSiR II | 3 | 11:23 |
12. Junior MOSiR I | 0 | 12:34 |
W drugiej lidze zmiana lidera. Świąteczno-noworoczna przerwa nie przysłużyła się Zielonym, którzy po pięciu kolejnych zwycięstwach polegli w meczu z Kapucha Firmą. „Wojskowych” na fotelu lidera zastąpili… inni wojskowi -15. BZ II. Zdzisław Bierć i spółka nie mieli problemów z wypunktowaniem outsidera Juniora MOSiR II, aplikując mu okrągłą „dychę” goli. W tabeli ciasno – na czele trzy ekipy z 15 punktami, za nimi cztery drużyny z tuzinem „oczek”. Klasyfikacji snajperów przewodzi Bartłomiej Zacharewicz (Kapucha Firma) – 15 goli.
WYNIKI 6.KOLEJKI – DRUGA LIGA
15.BZ II – Junior MOSiR II 10:0, Jankes Grądzkie – Hotel Santa Monika 7:2, Crystals Team – Junior MOSiR I 5:3, Gawlik Arena – Gawlik Kolonia 3:1, Drink Team – Bufu 3:4, Kapucha Firma – Zieloni 5:2.
TABELA – DRUGA LIGA
1. 15.BZ II | 15 | 31:7 |
2. Jankes Grądzkie | 15 | 34:12 |
3. Zieloni | 15 | 25:10 |
4. Kapucha Firma | 12 | 35:15 |
5. Hotel Santa Monica | 12 | 24:16 |
6. Gawlik Arena | 12 | 22:20 |
7. Bufu | 12 | 13:15 |
8. Crystals Team | 6 | 18:12 |
9. Drink Team | 3 | 11:26 |
10. Junior MOSiR I | 3 | 13:37 |
11. Gawlik Kolonia | 1 | 7:24 |
12. Junior MOSiR II | 1 | 9:39 |
bz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.