LUTY BEZ BORUTY

22 stycznia, 2019 | by Bogusław Zawadzki
LUTY BEZ BORUTY
LIGA HALOWA
0

Tak, tak, to już pewne. Choć do zakończenia rundy zasadniczej giżyckiej „halówki” pozostały jeszcze dwie kolejki, wiadomo, że w lutowej fazie play-off nie zobaczymy piłkarzy Boruty. W sobotę outsider pogrzebał swoje ostatnie – i tak już wyłącznie matematyczne – szanse, przegrywając z Grafem 2:10.

Spokojne głowy mają za to gracz Oporu Gzymsy, którzy niespodziewanie ograli Kolonię Gawlik. Na czele tabeli niezmiennie od pierwszej kolejki futboliści Hotel Robert’s Port – krótki kryzys już chyba za nimi. W 7. kolejce mimo braku podstawowych piłkarzy ekipa z Mikołajek rozgromiła Juniora MOSiR, aplikując mu tuzin goli. Ciężki, ale zwycięski mecz z Romper Teamem ma za sobą wicelider z Kruklanek. Piekarnia odskoczyła na trzy „oczka” Oleńce, wykorzystując fakt, iż ta ostatnia tym razem pauzowała. W tabeli strzelców prowadzi Patryk Gondek z Hotelu Robert’s Port (13 goli), ale po piętach depczą mu Piotr Pawlik z Oleńki (12) i Kuba Ambroziak z Romper Teamu (11). Ostatnie dwie serie rundy zasadniczej odbędą się w najbliższy weekend. Na pewno nie zobaczymy w nich Mateusza Dudy z Piekarni Kruklanki, który podczas sobotniego starcia z Romper Teamem pomylił futsal ze sztukami walki, wymierzając policzek jednemu z rywali. Chamskie zachowanie sędzia Waldemar Szymelfejnik „nagrodził” czerwoną kartką, a organizator ligi Maciej Kudyk przychylił się do sugestii arbitra, nakładając na intruza karę dyskwalifikacji.

 

WYNIKI 7. KOLEJKI

PIEKARNIA KRUKLANKI – ROMPER TEAM 4:3

BORUTA – GRAF 2:10

OPÓR GZYMSY – KOLONIA GAWLIK 5:3

HOTEL ROBERT’S PORT – JUNIOR MOSIR 12:0

TABELA

[table id=114 /]

Comments are closed.