„OLEŃKA” ZA BURTĄ, POKAZ SIŁY „BRYGADY”

6 lutego, 2016 | by Bogusław Zawadzki
„OLEŃKA” ZA BURTĄ, POKAZ SIŁY „BRYGADY”
LIGA HALOWA
0

Nie będzie powtórki finału „halówki” sprzed roku. Z rozgrywkami pożegnała się bowiem Oleńka, która broniła tytułu wicemistrzowskiego, a w tym sezonie tradycyjnie typowana była przynajmniej do miejsca na „pudle”. W sobotnim boju o półfinał popularne „Dywaniki” po rzutach karnych uległy Grafowi.

Sporą porcję emocji zafundowali widzom uczestnicy zarówno pierwszo-, jak i drugoligowych ćwierćfinałów. Z tych ostatnich do czołowej czwórki zgodnie z planem awansowały: Kapucha Firma (po ciężkim boju z Drink Teamem, w którym rywal do przerwy prowadził już 2:0, by roztrwonić przewagę w drugiej odsłonie), 15.BZ II i Jankes Grądzkie oraz ekipa Bufu, która niespodziewanie wyeliminowała doświadczonych Zielonych. Trzy zacięte mecze kibice obejrzeli w pierwszej lidze. I tu nie obeszło się bez megasensacji, a jej autorami stali się futboliści Grafa. Tydzień wcześniej w ostatnim meczu rundy zasadniczej „Grafowcy” urwali punkty faworyzowanej Oleńce, ale remis 3:3 powszechnie uznano wówczas za „wypadek przy pracy” grających w dużym osłabieniu „Dywaników”. Okazja do rewanżu nadarzyła się już w ćwierćfinale i… aktualni wicemistrzowie „halówki” ponownie nie znaleźli recepty na pokonanie Grafa. Tym razem mecz zakończył się wynikiem 2:2 i o awansie do półfinału decydowały rzuty karne. Te były zaś spektaklem jednego aktora. Bramkarz Grafa Mariusz „Zorro” Zaorski obronił wprawdzie tylko jeden z trzech strzałów graczy Oleńki (niefortunnym strzelcem Robert Dawidziuk ), ale była to interwencja (na zdjęciu), która otworzyła jego zespołowi drogę do najlepszej czwórki ligi. Po chwili „Zorro” utonął pod stosem ciał przeszczęśliwych kolegów z zespołu.

zorro2

zorro 3

W niedzielnym półfinale „Zorra” i jego kompanów czeka kolejne trudne zadanie – na ich drodze staną bowiem piłkarze 15. BZ I. W sobotę „Brygada” zmiażdżyła Start Doba, gromiąc go 10:0, a architektami pogromu okazał się dawny duet Granicy Kętrzyn (obecnie Mamr Giżycko): Paweł Aleksandrowicz – Damian Mazurowski. Popularny „Aleks” sześciokrotnie pokonał golkipera Startu, „Mazak” zaliczył zaś trzy trafienia. Zapowiada się kolejne ciekawe widowisko. Poprzedzi je starcie triumfatorów dwóch pozostałych ćwierćfinałów, czyli Iskry Kamionki z Żaglownią Panaś. Ta druga – powiedzmy otwarcie – nie błysnęła w sobotniej konfrontacji z Agroliderem, który nie przestraszył się najlepszej dotychczas drużyny ligi, choć po ostatnich meczach (zwłaszcza po ubiegłotygodniowej wpadce 2:12 z Iskrą) znowu wróżono mu dwucyfrowy bagaż bramkowy. Skończyło się na skromnym 1:0 dla Żaglowni i słowach uznania za równorzędną walkę dla pokonanych. W niedzielę „Panasie” zmierzą się ze wspomnianą Iskrą Kamionki, od początku rozgrywek borykającą się z ogromnymi problemami kadrowymi. W tych okolicznościach awans „Iskierki” do strefy medalowej już jest jej ogromnym sukcesem. Sobotni ćwierćfinał z Piekarnią Kruklanki Michał Sadłos, Sylwester Żylewicz i kompani wygrali po heroicznym boju i serii rzutów karnych.

iskra 4

Przy stanie 2:1 dla Iskry parkietowe „wapno” zmarnował Kamil Taraszkiewicz, który niczym czechosłowacki piłkarz Antonin Panenka w latach osiemdziesiątych próbował technicznym podcięciem umieścić piłkę w siatce. Tyle że Panence wówczas się udało, a strzał „Tarasa” obronił Łukasz Żylewicz i „Piekarzy” już w tym sezonie „halówki” oklaskiwać nie będziemy.

 

 

WYNIKI ĆWIERĆFINAŁÓW

PIERWSZA LIGA

Żaglownia Panaś – Agrolider 1:0, 15.BZ I – Start Doba 10:0, Oleńka – Graf 2:2 (k. 2:3), Iskra Kamionki – Piekarnia Kruklanki 1:1 (k. 2:1)

DRUGA LIGA

Kapucha Firma – Drink Team 5:2, Zieloni – Bufu 0:1, Jankes Grądzkie – Gawlik Arena 3:0, Hotel Santa Monica – 15.BZ II 1:5

 

PARY PÓŁFINAŁOWE (NIEDZIELA, 7 LUTEGO)

DRUGA LIGA

godz. 15.00 Kapucha Firma – 15.BZ II

godz. 15.40 Bufu – Jankes Grądzkie

PIERWSZA LIGA

godz. 16.30 Żaglownia Panaś – Iskra Kamionki

godz. 17.10 Graf – 15.BZ II

 

Finały i mecze o trzecie miejsca w obu ligach odbędą się 14 lutego.

bz

Comments are closed.