W szóstej kolejce giżyckiej „halówki” bez niespodzianek – wygrywały drużyny wyżej notowane, aczkolwiek wysoka przegrana Grafa z Romper Teamem z pewnością powinna dać „do myślenia” temu pierwszemu. Do zakończenia rundy zasadniczej zostały już tylko trzy kolejki.
Po słabszym okresie wreszcie „swoje” zagrał prowadzący w tabeli Hotel Robert’s Port, gromiąc 9:1 niedawnego wicelidera Kolonię Gawlik. Po trzy punkty sięgnęli także gracze Oleńki i Piekarni Kruklanki. Po raz pierwszy w tym sezonie – po pięciu porażkach – nie przegrał Boruta, któremu w sukurs przyszedł… terminarz, zgodnie z którym outsider w szóstej kolejce pauzował. Przerwa w grze nie poprawiła jego sytuacji w tabeli – Boruta jest nadaj najpoważniejszym kandydatem do niezakwalifikowania się do fazy play – off (przed nim arcyważny mecz z Grafem oraz potyczki z Piekarnią i Oleńką). Klasyfikacji najlepszych strzelców z 3 bramkami przewodzi Patryk Gondek (Hotel Robert’s Port), ale tuż za nim plasuje się Piotr Pawlik z Oleńki, autor 12 trafień.
WYNIKI 6. KOLEJKI
PIEKARNIA KRUKLANKI – JUNIOR MOSIR 7:2
ROMPER TEAM – GRAF 6:1
OPÓR GZYMSY – OLEŃKA 5:9
HOTEL ROBERT’S – KOLONIA GAWLIK 9:1
TABELA
[table id=113 /]